Tak! to nasz Łoś super ktoś! w cudnym sweterku, czeka aż ktoś go przyjmie do swojego domu na gorącą czekoladę!:) Pana Jana na pewno już zdążyliście poznać na stronie Vinnst, tyle że na tle turkusu, dziś gości w fiolecie, ale oczywiście jeśli tylko zapragniecie innych odcieni firma Vinnst jest do waszych usług.
Osoby które chcą, aby Pan Jan zagościł na stałe w ich domu muszą....
- Udostępnić nasz plakat (zdjęcie wyżej) na swoim Blogu.
- Będę wdzięczna jeśli dodasz mnie do swoich kręgów znajomych.
- W komentarzu napisz dlaczego właśnie do Ciebie powinien trafić Pan Jan?!
- Osoby anonimowe, proszone są o podanie swojego maila.
- Podwój swoje szanse na FB ( CLICK )
- Bawimy się do 18.02.2015
- Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu paru dni, po zakończeniu zabawy.
Na koniec jeszcze raz dziękuję firmię Vinnst za moją poszewkę!
Jest również świetna i także dostępna w sklepie internetowym.
Bardzo bym Pana Jana chciała, to idealny kolor do mojej sypialni, jest taki piękny i uroczy, kiedy się mu patrzy w oczy, taka podusia to istne marzenie - każdy powinien mieć swojego Jana, bardzo jest śliczniutki, my kochamy takie oryginalne i niepowtarzalne rzeczy :) Pozdrawiam Martyna k
OdpowiedzUsuńmartyna.kicinska@gmail.com
Dlaczego Jan powinien zamieszkać u mnie? bo co wieczór serwowałabym mu gorącą czekoladę i specjalnie dla niego nauczyłabym się robić na drutach sweterki :)
OdpowiedzUsuńbaner już na blogu http://mebelkidanielki.blogspot.com/
Pozdrawiam
Pan Łoś powinien być u mnie - ponieważ nie miałby żadnej konkurencji i spałby ze mną w łóżku ;) taki facet jak on - to by mi się podobało!
OdpowiedzUsuńbanerek w mojej zakładce: Candy, Rozdania..
ps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy z filcową torbą w roli głównej:)
Pan Jan miałby bardzo dobrze w domku przy lesie :), bo do lasu 3 kroki, a i schronienie w domku znajdzie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Marta :)
ciesze się ogromnie ze z miejsca do miejsca trafiłam do Ciebie zawsze sie w takim momencie zastanawiam dlaczego wczesniej nie udalo mi sie spotkać przeznaczenie ? moze wlasnie tak - przeznaczenie ? sprowadził mnie tu Pan Jan.Spojrzelismy na siebie no cóz magia czy siła tajemna, serce z piersi rwie sie do Ciebie i tak to już jest z tą miłością - chcemy być razem. Panie Janie ja spełniłam warunki teraz Twoja kolej z kim Ty bedziesz szczesliwy ja wiem na pewno ze mną :)
OdpowiedzUsuńgwiazdki chyba nigdy nie wyjdą z mody :)
OdpowiedzUsuńojj chyba nie ;)
Usuńpan Jan nadawałby się do mnie, bo mam Panią Janinę:P :)
OdpowiedzUsuńDlaczego Pan Jan ma trafić do mnie? Bo patrząc na niego, widzę siebie. Ten sam bystry wzrok, identyczny szlachetny profil, a poroże to wierne odbicie mojej porannej fryzury. I nawet ubieramy się podobnie. Choć mój sweterek jest ciemnozielony :) Tyle czasu szukaliśmy się po świecie, odnaleźliśmy się u Ciebie na blogu.
OdpowiedzUsuńBanerek dodany. Grzecznie ustawiam się zatem w kolejkę.
What great pillows! Would add a nice accent to any home! A special touch ....
OdpowiedzUsuńPonieważ śpię sama to Pan Łoś spałby ze mną i było by fajnie,przytulnie i miło nam.
OdpowiedzUsuńUdostępniłam na Facebook`u
e-mail: azierold@wp.pl
Ten łoś -Jan musi być mój.
OdpowiedzUsuńŁ adny i inteligentny
O szałamiający
Ś wietny zwierz i rogi też:)
pozdrawiam magda
mazury1@wp.pl
banerek http://czytamwfirmie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńw kręgach jako kanwuję czytam testuję
Pan Jan byłby idealnym prezentem dla chrześnicy mojego ukochanego, której tata jest leśniczym i u nich takie piękne łosie chodzą :)
ewcius1991@vp.pl
Witam,
OdpowiedzUsuńPan Jan świetnie dogadałby się z Młodą Jelonką, którą posiada moja córa ;)
Czy były już wyniki?
OdpowiedzUsuńtak tak wyniki już dano były ogłoszone :) i Pan Jan już dawno się przeprowadził :P hihi
Usuń