Prosto i Naturalnie

 Witajcie! aaa my dalej w 2paku... i dalej w klimacie ślubnym, bardzo możliwe że będzie to mój ostatni post przed porodem, w końcu to już 38tydzień, ale jeśli Zuzia postanowi zostać troszkę dłużej w brzuszku to na pewno jeszcze do was napisze:) Tak jak pisałam ostatnim razem, sezon ślubny rozpoczął się na dobre i dlatego dalej idę w tym temacie. Dziś na specjalne zamówienie, pewnej sympatycznej Pani :) zabrałam się za Księgę Ślubną. Szczerzę mówiąc nigdy przedtem nie robiłam żadnej, więc był to mój debiut... mam nadzieję że efekt zadowoli właścicielkę.

Prostota, przede wszystkim! Wszystko miało być bardzo przejrzyste i naturalne... troszkę martwiłam się czy to wszystko nie będzie zbyt...zwyczajne, na szczęście moje obawy szybko pryskły, a efekt końcowy mnie mega zaskoczył. 

 Każdą kartę, na której będą wpisywali się goście, ozdobiłam ciekawymi wycinkami.

Drugą rzeczą, którą przygotowałam, to drewnianą ślubną skrzynie. 

Wszystko oczywiście w naturalnym klimacie.

Piszcie w komentarzach jak wam się podoba całość. jestem ciekawa waszych opinii. 

Jeśli się już nie spotkamy, przed porodem trzymajcie za mnie kciuki! :)

Miłego dnia kochani! 

 Drewniane skrzynie < KLIK >

Bazy albumowe < KLIK >

Biała farba < KLIK >

Ramka "serduszko" < KLIK >